Ziołowy stroik na stole
Aby przerwać monotonię podczas obiadu – nie tylko świątecznego – i jednocześnie przybrać pięknie stół, zamiast tradycyjnych sproszkowanych ziół w pojemniczkach, można na nim postawić kompozycję z jak najbardziej żywych i jadalnych roślin tak, aby każdy z biesiadników mógł uszczknąć z tej apetycznej kompozycji takie, które mu pasują do potrawy.

Doświadczenie czy zdolności manualne są mało nieistotne przy wykonywaniu tej użytecznej dekoracji, jest to bowiem dziecinnie proste, ponadto pasują do niej wszystkie zioła używane w naszych kuchniach. Powinny mimo to pasować do podanych przez nas potraw, bo inaczej nie przydadzą się gościom do niczego i będą stanowić co najwyżej dekoracją.
Do tych najbardziej uniwersalnych ziół przyprawowych, które możemy wykorzystać, należy zaliczyć pietruszkę, bazylię (niezastąpiony dodatek do sałat, makaronów, serów), a także miętę, szałwię, koper, tymianek, rozmaryn, lubczyk.
Niezbędne dodatki
Do takiej kompozycji potrzebny będzie pleciony wiklinowy koszyk – dobry jest rozmiarowo taki, jakiego się używa do święconki – nie zajmuje wtedy zbyt dużo miejsca na stole. Zebrany w lesie lub zakupiony (nie niszczymy wtedy lasu) mech, kilka pojemniczków (doniczek).
Do tego celu najlepiej nadają się wolno rosnące zioła kupione w jednorazowych pojemniczkach, obecnie już w wielu marketach możemy takie dostać (bazylia, pietruszka, tymianek, majeranek, mięta itp.). Doskonałe są zioła ścięte z własnych przydomowych upraw, wtedy jednak trzeba w doniczki powkładać gąbkę kwiaciarską nasączoną wodą (gąbka do wysokości połowy naczyń) a w nią powtykać pod różnym kątem świeżo ścięte gałązki ziół.
Dekoracja – krok po kroku
W udekorowany pękami koszyczek wkładamy pojemniki z ziołami, wszystko unieruchamiamy mchem powtykanym pomiędzy pojemniki. Ewentualnie można świeżo ścięte zioła położyć na czas trwania posiłku do koszyczka i skropić je wodą, zachowają wtedy krócej świeżość, ale również nadadzą się do konsumpcji, a to co zostanie można z powodzeniem ususzyć i zużyć później.
Stroik przygotowany z ziół przyprawowych, typu rozmaryn, pietruszka, lubczyk, to niebanalny sposób dekoracji stołu podczas lekkich posiłków. Soczysta barwa świeżych, pachnących roślin nada swoistego sznytu nawet zwyczajnym nakryciom i potrawom.